Spaghetti było pierwszym obiadem, który przyrządziłam w moim dorosłym życiu. Na pierwszym roku studiów, gdy skończyły mi się już słoiki od mamy, a miałam dość żywienia się pizzą i słodkimi bułkami, to właśnie to danie postanowiłam przygotować. Najprostsze danie świata - myślałam. Co może pójść nie tak ? Otóż przekonałam się, że wiele rzeczy. Moje umiejętności kulinarne były wtedy zerowe. Tak więc, zamiast spodziewanego perfekcyjnego spaghetti, otrzymałam rozgotowany, sklejony makaron i rzadką papkę jako sos. Pamiętam, że obiad jednak zjadłam, po dodaniu mięsa i przypraw, nie było, aż tak źle, aby je wyrzucić. 😏
Po początkowych porażkach, obecnie uważam, że umiem już zrobić je w całkiem smaczny sposób.
Jednak odkąd jestem na diecie i dużo uwagi poświęcam kaloryczności posiłków, przygotowuje spaghetti tylko sporadycznie. Słyszałam bowiem opinie, że rozpoczynając odchudzanie należy zrezygnować z makaronu.
Czy naprawdę jest to konieczne ?
Wg. danych na opakowaniu 100 g pełnoziarnistego ugotowanego makaronu ma 120 kcal.,jedna zalecane porcja zawiera 250 g. więc jest to 300 kalorii. Ponadto dużym plusem dla osób chcących schudnąć, jest możliwość kupienia makaronu ze wzbogaconym błonnikiem, który ma go aż 11 g.!
Makaron zawiera także minerały, min. żelazo, magnez, fosfor, wapń, mangan, oraz niewielkie ilości witaminy. To chyba oznacza, że nie jest aż tak źle, aby trzeba całkowicie wykluczyć go z diety.
Mój przepis na spaghetti należy do tych najprostszych.
- makaron gotuje al dente, uważam, że powinien on być lekko twardy, ponieważ rozgotowany traci wiele wartości odżywczych.
- na oliwie z oliwek podsmażam mięso
- przyrządzam sos
- łącze wszystkie składniki i dodaje przyprawy
- na wierzch można posypać startym parmezanem
Jak sprawić, aby spaghetti było bardziej fit?
- używać makaronu pełnoziarnistego, razowego lub orkiszowego
- wybrać mięso z kurczaka
- przygotować własny sos na pomidorach
- smażyć bez tłuszczu lub na oliwie z oliwek
Na pewno istniej wiele zdrowszych dań obiadowych, ale jest też ogrom tych mniej zdrowych, Spaghetti znajduje się gdzieś pośrodku, dlatego jem go bez żalu.
Po początkowych porażkach, obecnie uważam, że umiem już zrobić je w całkiem smaczny sposób.
Jednak odkąd jestem na diecie i dużo uwagi poświęcam kaloryczności posiłków, przygotowuje spaghetti tylko sporadycznie. Słyszałam bowiem opinie, że rozpoczynając odchudzanie należy zrezygnować z makaronu.
Czy naprawdę jest to konieczne ?
Wg. danych na opakowaniu 100 g pełnoziarnistego ugotowanego makaronu ma 120 kcal.,jedna zalecane porcja zawiera 250 g. więc jest to 300 kalorii. Ponadto dużym plusem dla osób chcących schudnąć, jest możliwość kupienia makaronu ze wzbogaconym błonnikiem, który ma go aż 11 g.!
Makaron zawiera także minerały, min. żelazo, magnez, fosfor, wapń, mangan, oraz niewielkie ilości witaminy. To chyba oznacza, że nie jest aż tak źle, aby trzeba całkowicie wykluczyć go z diety.
Mój przepis na spaghetti należy do tych najprostszych.
- makaron gotuje al dente, uważam, że powinien on być lekko twardy, ponieważ rozgotowany traci wiele wartości odżywczych.
- na oliwie z oliwek podsmażam mięso
- przyrządzam sos
- łącze wszystkie składniki i dodaje przyprawy
- na wierzch można posypać startym parmezanem
Jak sprawić, aby spaghetti było bardziej fit?
- używać makaronu pełnoziarnistego, razowego lub orkiszowego
- wybrać mięso z kurczaka
- przygotować własny sos na pomidorach
- smażyć bez tłuszczu lub na oliwie z oliwek
Na pewno istniej wiele zdrowszych dań obiadowych, ale jest też ogrom tych mniej zdrowych, Spaghetti znajduje się gdzieś pośrodku, dlatego jem go bez żalu.